leniuch102 leniuch102
60
BLOG

O higienie, także umysłowej,

leniuch102 leniuch102 Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Mam kilka niezdrowych przyzwyczajeń a jednym z nich są wizyty w lokalnym makdonaldzie. I nie mam tu na myśli znakomitego menu, ale stojak z wyborczą, po którą regularnie sięgam będąc tamże. "Włącz emocje" głosi nowy slogan GW i trudno o trafniejszy. Otwieram i czytam, żeby przestać sikać do basenów, bo są już strasznie zasikane. Porusza, zwłaszcza jeśli jedziesz z dzieckiem na basen.
Szanowni, wyłączcie emocje. Pożytek z wizyty na basenie jest dużo większy niż hipotetyczne ryzyko. Może ktoś tam i popuści, ale od tego jest chlor plus nikt nie każe się tą wodą opijać. Tak żeby całkiem woda destylowana była to się pewno nie da, ani w basenie ani w jeziorze, do ktorego szcza każdy karp, rak i czapla. Szcza i wali jednocześnie, bo to takie prymitywne organizmy są.
No bo jak nie na basen, to gdzie - do pracy? Przyjedziesz, siądziesz i oddychasz, bo nie oddychać  się nie da. A kto dziś nie pierdział w biurze, niech podniesie rękę. Nie widzę.
Tak że widzicie... Spożywasz, wydalasz, spożywasz... i tak się to kręci.
No chyba, żeby nie chodzić do biura, jak ja, bo ja pracuję z domu.

leniuch102
O mnie leniuch102

treści "osobiste": https://leniuch.home.blog/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości