Program Leppera zrealizował Tusk
Lepper chciał użyć rezerwy rewaluacyjnej NBP - Tusk go przebił, bo nie pozwolił jej nawet zawiązać i zagarnął cały zysk NBP na bieżące potrzeby [1].
Lepper chciał zwiększyć deficyt i za tę kasę stworzyć nowe miejsca pracy - dokładnie to zrobił Tusk. Deficyt Tuska jest +2x większy niż był za premiera Kaczyńskiego i wicepremiera Leppera, a kasa poszła na miejsca pracy - co prawda nie na wsi, jak chciałby Lepper , ale w administracji publicznej.
Lepper chciał pogonić Balcerowicza i Tusk przegania Balcerowicza, kiedy ten wytyka mu zadłużanie kraju itp. itd.
A wreszcie i na koniec - wyborcy Leppera wierzyli, że są bezrobotni, bo "solidaruchy" z przyczyn politycznych nie robią interesów z Rosją.
Nie potrafili zrozumieć, że owszem, w latach 90-ych można było do Rosji wysyłać dowolną ilość polskich towarów, ale wyłącznie za ruble, za które Rosjanie z kolei nie chcieli sprzedawać ropy i gazu. Nadawały się do kupna matrioszek i samowarów.
Masa bezrobotnych z zakładów produkujących kiedyś dla Związku Radzieckiego ufała, że kiedyś Lepper na nowo otworzy dla nich rynki Wschodu.
Dzisiaj widok Tuska płaszczącego się przed Putinem daje dawnym wyborcom Samoobrony nadzieje, które zawiódł Lepper.
___________________
[1]" Aby uniknąć tych problemów, w księgowości banków centralnych obowiązuje zasada tworzenia rezerwy na różnice kursowe. Popularnie nazywa się ją rezerwą rewaluacyjną. Część papierowych zysków jest odprowadzana na rezerwę i pozostaje w banku. Rząd do tych pieniędzy nie ma prawa.
